niedziela, 17 lutego 2013

SPAM SMS-owy

Temat może i oklepany, ale to mój blog i ja decyduję o czym będę pisać. Mam sobie telefon w znanej pomarańczowej sieci - "wygrałam" go kiedyś, a raczej dałam się nabrać na to, że go wygrałam, pani z owej firmy perfidnie i z zimną krwią mnie okłamała - skutki uboczne mojej naiwności to między innymi ponad 200 zł. kary do zapłacenia za różne takie, o których teraz nie będę pisać - w każdym razie ostatecznie telefon posiadam. Chociaż nie korzystam z niego prawie wcale. Numer ma 1 osoba. I to taka, która jakiś czas temu się na mnie śmiertelnie obraziła, więc i tak nie przydaje jej się on (nie jest to znany Państwu skądinąd redaktor). Od jakiegoś czasu, mniej więcej od miesiąca, codziennie, czasem nawet kilkakrotnie w ciągu dnia, dostaję smsy o treści, która zazwyczaj mnie bawi, ewentualnie przywołuje różne skojarzenia. I teraz troszkę się nad nimi poznęcam:

"WOW GRATULUJEMY! W KOŃCU SIĘ UDAŁO!WYGRYWASZ GWARANTOWANA NAGRODĘ W GRZE O 100.000zl! Po odbiór odeślij darmowy sms NAGRDOA na nr 6xxxx. SMSQuiz.pl 3,69zl/dzień"

(To był jedyny sms, z numeru 72**, pozostałe dostaję od 73**, w którym poinformowali mnie o tej prześwietnej nagrodzie - kto by się nie cieszył? - i o tym, że ten darmowy sms w ostatecznym rozrachunku darmowy nie jest).

"GRATULUJEMY! TRAFIłEŚ W SEKUNDĘ SZCZĘŚCIA! WYBIERZ TERAZ NAGRODĘ DLA SIEBIE: A: 100.000zl B: AUDI Q3 C: BMW X1 D VOLVOXC60. Odpisz szybko A, B,C lub D, 3.69zl"

(Ja to mam szczęście! Jak nie "szczęśliwy traf" to "sekunda szczęścia". Gdyby nie to, że znam się na tego typu zagraniach, to bym żałowała, że nie mam owych 3,69, bo ta beemwica jest bardzo ładna. Volvo też nawet by mógł być, chociaż z tej marki bardziej podobają mi się inne modele).

"I STALO SIĘ! Premia w grze o 100.000zl trafia w tej chwili tylko do Ciebie! Aby ją odebrać odpisz 1 sms: WYPLATA i ciesz się życiem! Do wzięcia czeka 100.000zl!"

("Ciesz się życiem" - a niby co obecnie robię!? "trafia w tej chwili tylko do Ciebie!" - jak mawiają gimnazjaliści: jaaaa ehe! Do mojej babci przyszedł kiedyś list, że w całym B... jest jedyną osobą, która została wytypowana jako potencjalny zwycięzca w jakimś tam konkursie. Po około 15 minut przyszła ciocia, mieszkająca dwa domy dalej i pochwaliła się, że została wytypowana jako jedyna osoba w dokładnie tym samym konkursie).

"WAŻNA INFORMACJA OD PREZESA QUIZu o 100.000zl! Cenna PREMIA w grze o 100.000zl jest już Twoja! Po prostu odpisz WYGRANA aby potwierdzić jej odbiór! GRATULACJE!"

(Nagroda jest już moja, ale muszę jeszcze wysłać stos niepotrzebnych sms-ów nabijających forsę ludziom na odpowiednich stołkach; swoją drogą rewelacyjna taka nagroda, za którą trzeba płacić).

"usiądź i proszę - oddychaj spokojnie! Zostałeś trafiony złotym SMS! PREMIA w grze o 100.000zl jest w zasięgu Twej ręki! Odeślij tylko sms WYPLATA i będzie Twoja!"

(Szacun za podstawowe wiadomości medyczne - "oddychaj spokojnie" to najlepsze zalecenie, gdy ktoś się hiperwentyluje, np z powodu szoku spowodowanego wygraniem miliona w totka. Albo 100.000 zł w konkursie SMS-owym, w którym nigdy nie brał udziału.)

"JESTEŚMY TAK ZDZIWIENI ZE WCIĄŻ NIE CHCESZ ODEBRAĆ GŁÓWNEJ PREMII W FINALE SMSQuiz.pl o 100.000zł!Odeślij 1 sms o treści CZEK i będzie już Twoja! GRATULACJE!"

(Hmm... a to dziwne... Dwa SMS-y wcześniej nagroda była już moja, a teraz dopiero będzie... Ojjj, jaka szkoda...)

"Właściciel nru 511XXXZZZ proszony o PILNE odesłanie 1 smsa o treści WYPLATA. Czeka bardzo ważna informacja o FINAŁOWEJ NAGRODZIE 100.000! TO KONIEC! GRATULACJE

(SMS-y o tej treści dostałam między innymi 6, 9 i 16 lutego. Inne wykasowałam. Ten koniec to prawie jak nasz koniec świata. Tyle razy już miał nadejść i jakoś do tego pory nikt go nie widział).


Mówi się, że kłamstwo powtarzane ileś tam razy staje się prawdą. Chyba jestem prawie milionerką! WOW...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz