wtorek, 12 października 2010

Zaczęło się. Kampania.

Ruszyła kampania wyborcza. Na razie powoli, nieśmiało - dobra, dobra, przesadziłam - ale szybciutko się rozkręca. Wiele na to wskazuje. Po pierwsze pan Arek, zwany przeze mnie Władcą Ratusza, od kilku dni - wg moich skomplikowanych obliczeń od sześciu - nie wrzucił nowej notki na swojego bloga. Zawsze przed dłuższym rozstaniem się z "czytaczami" informował o nieobecności a tymczasem cisza. To zapewne znak, że Pan Arek jest bardzo zajęty sprawami dla Niego najważnieszymi i na pomniejsze brak mu czasu. W sumie mam podobnie. Zajmuję się śledzeniem kilku for internetowych, rozmowami z przyjaciółmi, oglądaniem filmików na youtube i tak dalej, a na naukę brakuje mi czasu... A wracając do A.C. to dziś się odezwał w komentarzach do swego bloga i nawet się przyznał do swojego błędu (no brawo, brawo ;)), więc wnioskować można, że pan burmistrz jest cały i zdrowy :-)
Po drugie - miasto opanowało kilka olbrzymich plakatów z podobizną pana Kazimierza Szczerby. Z każdego z nich spogląda na miasto uśmiechnięty pan być może przyszły burmistrz. Kolor niebieski we wszelkiej postaci bardzo lubię, więc graficzna forma siłą rzeczy mi się podoba. Jeśli jednak pan kontrkandydat a burmistrz obecny będzie miał coś czerwonego lub wiśniowego, to spodoba mi się bardziej :D Spokojnie, pan Arkadiusz nie czyta mojego bloga, więc najprawdopodobniej nawet nie będzie wiedział, że kolor krasnyj może być kluczowy ;-) Hasło na plakacie pana Kazimierza głosi "doświadczony i skuteczny burmistrz". Że burmistrz i że doświadczony, to tak. A co do skuteczności - to każdy musi ocenić sam.
Po trzecie, dostałam od kolegi z gimnazjum zaproszenie na profil pana K. Szczerby w słynnym portalu społecznościowym facebook. Przyjęłam. Trochę mnie tylko dobiło to, że po przyjęciu zaproszenia pojawiła się szumna informacja "Ty to lubisz". No cóż... Rozpaczać przez to nie będę.
Po czwarte, forum gazeta.pl na podstronie "Tarnowskie Góry" coraz bardziej opanowują tematy "Lucyna Ekkert - któż to?", "Kto będzie dobrym radnym" czy "Kto zostanie burmistrzem". Napisałam już w odpowiednim wątku na wymienionym portalu a tu napiszę jeszcze raz, że ja burmistrzem nie będę, bo jestem za młoda. No i nie byłabym dobrym burmistrzem, bo jakby mi się Rada Miejska ze mną nie zgadzała, to bym strzelała fochy na prawo i na lewo.

Kampania dopiero się rozkręca, będę śledzić poczynania kandydatów i w miarę możliwości zdawać relacje.

Nie ma dziś zdjęć, dlatego w zamian proponuję piosenkę. Słowo prezydent należy zmienić na burmistrz, a Polska na Tarnowskie Góry ;-) Piosenkę w szczególności dedykuję Pani Lucynie Ekkert, Panu Kazimierzowi Szczerbie, Panu Arkadiuszowi Czechowi i wszystkim pozostałym kandydatom, których, jakimś cudem jeszcze nie znam, ale mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.

Uniwersalna piosenka wyborcza :-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz